Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Już teraz zamów obowiązkowe bilety na Mazury Grand Slam!

W sierpniu do Starych Jabłonek po raz kolejny zjadą tysiące kibiców żądnych siatkarskich wrażeń. Wspólnie tworzyć będą niesamowita atmosferę mazurskiego turnieju, która również przypadła do gustu zawodnikom z całego świata. W tym sezonie zdecydowaliśmy się jednak na krok, który pomoże nam zorganizować przyszłoroczne mistrzostwa świata, a mianowicie wprowadzamy obowiązkowe bilety na sobotnie i niedzielne finały.

Do tej pory darmowy wstęp podczas ścisłych finałów możliwy był na trybunę słoneczną, czyli największą podczas turnieju. Obowiązywała zasada „kto pierwszy, ten lepszy”. Jak powszechnie wiadomo, udało nam się wywalczyć organizację mistrzostw świata 2013. To dla nas ogromny sukces i cieszymy się, że to polscy, najlepsi kibice będą mieli okazję do przeżywania imprezy tak dużej rangi. Podczas plażowego mundialu na ścisłe finały bilety są już obowiązkowe. Aby przetestować ten system, zdecydowaliśmy się na taki krok już w tym roku. - Tegoroczny Grand Slam ma być próbą generalną przed przyszłorocznymi mistrzostwami świata, a te niosą za sobą dużo większe obostrzenia, m. in. dotyczące biletów – mówi Piotr Kaczmarek, PR manager Mazury Grand Slam i mistrzostw świata 2013.

Zdajemy sobie jednak sprawę, że wprowadzenie wejściówek może wpłynąć na frekwencję na trybunach. – Wierzymy jednak, że ta symboliczna opłata [20 zł za mecze sobotnie, 30 zł za niedzielne – red.] nie będzie stanowiła problemu - tłumaczy Tomasz Dowigałło, dyrektor World Tour w Starych Jabłonkach. - Tym bardziej, że do każdego biletu dołączone zostaną gadżety, które są dodatkową atrakcją dla kibiców.

Pomimo opłat, miejsca nadal nie będą numerowane. Kibice, którzy chcą zająć jak najlepsze krzesełko, powinni zatem przybyć na miejsce zawodów jak najwcześniej. – W wypadku gdy ktoś wykupi bilety na najlepsze miejsca i zrezygnuje z oglądania któregoś meczu, miejsce to pozostałoby puste - tłumaczy Dowigałło. - Nasz turniej transmitowany jest przecież na całym świecie i zarówno nam, jak i FIVB zależy aby trybuny były pełne kibiców.

Najlepszym dowodem na to, że wierzymy w zainteresowanie kibiców jest fakt, że nie zmieni się pojemność stadionu. Po raz kolejny na trybunach zasiąść będzie mogło aż 6 tys. sympatyków plażówki. - W przyszłym roku w przypadku mistrzostw świata będzie jeszcze większa - dodaje Kaczmarek.

Jak przyznają siatkarze i siatkarki, którzy na zawodach World Tour byli niemal w najdalszych zakątkach globu, bilety na innych imprezach to norma. - Jeśli chodzi o turnieje World Tour przykładowo w Stavanger czy Gstaad, to tam zawsze biletowane są nawet półfinały – tłumaczy Katarzyna Urban, jedna z najbardziej doświadczonych polskich zawodniczek. - W zasadzie jeżdżąc po turniejach wcześniej widziałam, że dla ludzi, który zapłacili, nie była to taka straszna rzecz. Ale może dlatego, że są już przyzwyczajeni, bo taka polityka jest już od dawna.

Przypomnijmy, że tegoroczny turniej Mazury Grand Slam odbędzie się w dniach 13-19 sierpnia. Bilety można zakupić poprzez odpowiednią zakładkę na naszej stronie.