Znów historyczny sukces Polaków w Jabłonkach!
- Szczegóły
- Utworzono: piątek, 17, sierpień 2012 15:23
- Maciej Nowocień
W pierwszym „polskim” piątkowym spotkaniu w turnieju Mazury ORLEN Grand Slam w Starych Jabłonkach Piotr Kantor i Bartosz Łosiak zmierzyli się z Łotyszami Plavins/Smedins. Niestety nie udało im się podtrzymać zwycięskiej passy i przegrali z brązowymi medalistami igrzysk olimpijskich z Londynu w stosunku 0:2. To jednak nie oznacza, że dla młodych i zdolnych Polaków turniej się kończy. Dzięki wczorajszym znakomitym występom i dwóm wygranym awansowali do dalszej fazy turnieju. W której podejmowali Rosjan Barsouka i Bogatova. Spotkanie ostatecznie zakończyło się zwycięstwem naszych młodych siatkarzy i awansowali do drugiej rundy. Warto dodać, że już teraz jest to najlepszy występ „Kantego” i „Łośka” w Starych Jabłonkach, ale także podczas całego cyklu World Tour. – Przed meczem trener zasugerował nam, żeby zagrywać na starszego z Rosjan – mówił po meczu Piotr Kantor. – Zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie i mogę to szczerze powiedzieć. Dobrze prezentowaliśmy się w obronie, co znacznie pomogło nam osiągnąć przewagę nad rywalem. Teraz myślimy już tylko o meczu z Amerykanami Fuerbringerem i Luceną, którzy także są doświadczoną dwójką. Powalczymy o zwycięstwo.
Pomyślnie przez swoje ostatnie pojedynki grupowe przebrnęli także Grzegorz Fijałek/Mariusz Prudel oraz Michał Kądzioła/Jakub Szałankiewicz. Pierwsi z nich wygrali z Austriakami Huber/Seidl 2:0 i zajęli pierwsze miejsce w swojej grupie. Oznacza to, że automatycznie awansowali do drugiej rundy turnieju. Podobny los spotkał „Kądzia” i „Szałana”, ponieważ swoje spotkanie z Niemcami Dollingerem i Windscheifem wygrali także w dwóch setach. – To spotkanie mogło się nie odbyć – zaznaczył po meczu Kądzioła. – Wiadomo było, że zajmiemy pierwsze miejsce w grupie, a Niemcy ostatnie. Mogli więc nie wychodzić na boisko. Ostatecznie zdecydowali się walczyć, więc my też nie odpuszczaliśmy. Cieszymy się i czekamy na sobotni pojedynek.
Przypomnijmy, że mecze w sobotę i niedzielę podczas Mazury ORLEN Grand Slam są biletowane. Ostatnie wejściówki (20 i 30 złotych) można zakupić w kasie przy stadionie.