Kądzioła i Szałankiewicz przełamali złą serię Polaków
- Szczegóły
- Utworzono: piątek, 05, lipiec 2013 14:08
- Maciej Nowocień
Po dzisiejszych dwóch porażkach polskich par, w końcu przyszedł czas na zwycięstwo biało-czerwonych. Michał Kądzioła i Jakub Szałankiewicz w meczu pierwszej rundy fazy pucharowej mistrzostw świata pokonali austriacki duet Mullner/Wutzl w dwóch setach.
– Atmosfera na naszym spotkaniu było niesamowita, dzięki czemu mogliśmy zagrać na dwieście procent swoich możliwości – mówi Michał Kądzioła tuż po zakończeniu spotkania.
Polacy w pojedynku 1/16 mistrzostw świata zagrali na najwyższym światowym poziomie, wielokrotnie prezentując widowiskowe akcje w obronie, po których wyprowadzali skuteczne kontry. – Kibice dziś zgotowali nam niesamowitą atmosferę – przyznaje z uznaniem blokujący. – Mogliśmy wspiąć się na wyżyny swoich możliwości i dzięki temu wyczynialiśmy cuda w obronie. Naprawdę, takie mecze zdarzają się niezwykle rzadko. Publika bez wątpienia „poniosła” nas do zwycięstwa. Teraz czekamy na rywala w kolejnym meczu, nie wybiegamy z myślami dalej niż do kolejnego pojedynku – dodaje popularny „Kądziu”.
Kądzioła/Szałankiewicz – Mullner/Wutzl 2:0 (21:16, 21:15)